wtorek, 30 października 2012

:(

Dziś będzie króciutko :) i bez zdjęć :).
Paskudny dzień, zimno i ponuro, a na koniec jeszcze deszcz ze śniegiem. Co prawda drobniutkim i przez chwilę ale zawsze :(. Zdaje się, że nadchodzi zima. Czapki i rękawiczki już "wyszły" z szuflady :).
Ale co tam. Za dwa dni zrobi się cieplutko - zjeżdża resztka zwariowanej rodzinki na długi weekend.
W końcu będzie do kogo się przytulić :)
A teraz pora na robótkę (sweterek), czeka od wczoraj przegrała bowiem z książką :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz